
Rosyjski żaglowiec szkolny Siedow nie został wpuszczony przez władze Estonii na wody terytorialne tego kraju i obrał kurs na port w Gdyni. Według strony estońskiej, na pokładzie statku są kursanci z Kerczu na Krymie. Obecnie statek Siedow kieruje się w stronę polskiego wybrzeża. Zawinięcie żaglowca do portu w Gdyni jest zaplanowane na 13 kwietnia" - W polskim porcie załoga planuje zrobić zapasy paliwa, żywności i wody.
Szkolny okręt Siedow nie otrzymał pozwolenia na wpłynięcie na wody terytorialne Estonii, ponieważ, jak wynika z naszych danych, na jego pokładzie znajdują się kursanci z Kerczeńskiego Państwowego Morskiego Uniwersytetu Technologicznego z okupowanego Krymu. Ponieważ Estonia nie uznaje nielegalnej aneksji Krymu, wydanie pozwolenia Siedowowi przeczyłoby polityce nieuznawania aneksji Krymu.
AKTUALIZACJA
Rosyjski żaglowiec nie wpłynie na polskie wody. Decyzją Premiera Mateusza Morawieckiego Polska odmawia rosyjskiemu Zaglowcowi Siedow wstępu na wody terytorialne naszego kraju - poinformowała o tym rzeczniczka MSZ Ewa Suwara. Polska niezmiennie wyraża poparcie dla integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy. Oczekujemy od Rosji przywrócenia swobody żeglugi w cieśninie Kerczeńskiej, zwrócenia statków, które zostały przejęte i uwolnienia ukraińskich marynarzy aresztowanych w czasie incydentu w listopadzie 2018 roku - oświadczyła.