
Jaki będzie najbardziej stosowny? Jaki jest modny w tym sezonie? I najważniejsze pytanie – w jakim będzie nam do twarzy?Te trzy pytania mogą wprawić w zakłopotanie. Ale, jak za chwilę się przekonamy, uzyskanie odpowiedzi nie jest, wbrew pozorom, trudne.
JAKI KOLOR STOSOWNY?
Zwróć uwagę na charakter imprezy. Czy to wydarzenie o charakterze rozrywkowym? Możesz szaleć kolorystycznie, masz całą paletę barw do wykorzystania. A co jeśli to jakaś rocznica? Pomyśl chwilę o emocjonalnej stronie tego wydarzenia. Jeśli wiąże się z pozytywnymi emocjami, wybieraj kolory żywe i nasycone. Gdy emocje będą raczej smutne lub nostalgiczne, postaw na delikatne, chłodne pastele lub czerń. Oszczędnie dobierz biżuterię i zrób subtelny makijaż.
JAKI KOLOR MODNY?
Tu mamy prawdziwy kalejdoskop. Praktycznie co sezon lansowany jest inny kolor. Jak się w tym rozeznać? Po pierwsze trend nie oznacza musu. Możesz swobodnie kierować się swoim gustem. Jeśli jednak chcesz być na topie, poszukaj tej informacji w Internecie. Jest wiele porad stylizacyjnych na klikniecie myszką. Po prostu trochę poczytaj.
JAKI KOLOR JEST DLA CIEBIE NAJBARDZIEJ TWARZOWY?
To w zasadzie najtrudniejsze pytanie. Potrzebujemy rozpatrzeć dwie kwestie:
1/ Jaki jest twój typ urody ?
Tu klasyczny podział na pory roku jest nadal bardzo pomocy – omówimy go w kolejnym odcinku naszych porad. Dziś tylko nadmienię, że jeśli jesteś wiosną, latem lub jesienią – najkorzystniej będzie ci w ciepłych barwach. Jeśli twój typ urody to zima – świetnie prezentujesz się w barwach zimnych. Ważna uwaga: wielokrotnie widziałam stylizacje przekornie łamiące te prawa. Rudowłosa piękność w niebieskim kolorze? Teoretycznie nie, praktycznie tak. Zatem wrzucamy na luz.
2/ Kolory a emocje.
Zwróćmy uwagę, że barwy jasne odbierane są jako optymistyczne. Barwy intensywne – jako odważne. Są też barwy smutne : fiolet, zgaszony brąz, czerń o różnej tonacji. Ważne, by wybrany przez ciebie kolor współgrał z twoim nastrojem. Miałam okazję być świadkiem kupna sukienki koktajlowej przez panią (30+) o typie urody jesień. Pani wybrała kolor khaki. Efekt? Wionęło od niej smutkiem! A szukała stroju na uroczystość I Komunii św. córki. Spontanicznie zaproponowałam sukienkę o barwie nasyconej zieleni, ozdobioną dodatkowo złotą klamerką. Ponieważ pani miała figurę typu jabłko, wybrałam fason w kształcie trapezu, który pięknie ukrył dodatkowe centymetry. Te małe zmiany dały spektakularny efekt. Pani wyglądała promiennie i bardzo twarzowo. Jestem pewna, że usłyszała też wiele komplementów od uczestników swojej uroczystości.
Zachęcam do takiego właśnie patrzenia na końcowy efekt własnej stylizacji. Jaki daję przekaz emocjonalny? Jest pogodnie i pozytywnie czy smutno i apatycznie? Czy jest to zgodne z moim samopoczuciem? Czy jestem w tym prawdziwa?
Zapraszam do kolejnego spotkania. Już za tydzień powiem o tym, jak określić swój typ urody. A to wiedza, która bardzo ułatwia decyzje zakupowe. Bądźmy w kontakcie!
Twoja osobista stylistka
zdjęcia: pixabay
Coś o maskowaniu sadełka przez kolor?
To problem wielu pań. Powiem o tym coś więcej już za tydzień. Zapraszam do lektury najbliższego wpisu. Pozdrawiam serdecznie.